Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
HEINEKEN OPEN 'ER FESTIVAL
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:48, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Małe sprostowanie: Raconteurs, to 4 panów, nie 3.
od lewej:
Jack Lawrence - bas
Brendan Benson - wokal, gitara, klawisze
Jack White - wokal, gitara, syntezator
Patrick Keeler - bębny, perkusja
Wybaczcie, ale jako zagorzała "wyznawczyni" White Stripes, a tym samym wszystkiego, co się z nimi wiąże, czyli i Raconteurs, musiałam się odezwać. Na punkcie MUSE, White Stripes, Led Zeppelin i od wczoraj Raconteurs, mam świra i wcale tego nie ukrywam.
Wczoraj przysłano mi "Broken Boy Soldiers" i przeżyłam szok. To jest G-E-N-I-A-L-N-E!!! Chociaż ja jeszcze przed usłyszeniem tego wiedziałam, że to będzie Arcydzieło. Przesłuchałam ją chyba tysiąc razy i stwierdzam po raz kolejny, że to jest cudowne, a Jack White jest moim bogiem. Umieram przy "Blue Veins" (jejjj, jakie to bosko Zeppelajowe!!! ), "Broken Boy Soldier", "Together" i wszystkim po kolei. CUDO!! Na moje pasiaste ucho nie odbiega za wiele od klimatu WS, choć muzyka Gawędziarzy jest bardziej melodyjna i żywiołowa. Trzeba posłuchać. I zakochać się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 21:04, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nom, płyta jest cudowna na pewno lepsza od niektórych płyt White Stripes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martchin
quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stettin-Beseritz
|
Wysłany: Śro 21:15, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Steady As She Goes poki co tylko, choc plyte juz mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść
fabulously lazy
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 1:32, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mnie oni srednio podeszli. wielbie White Stripes i mam duzy szacunek do Jacka i nie mowie ze bbs to zla plyta. bo zla nie jest ale to juz nie to samo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
HEINEKEN OPEN 'ER FESTIVAL
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:17, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Biały Liść napisał: | (...)i nie mowie ze bbs to zla plyta. bo zla nie jest ale to juz nie to samo... |
No nie, nie, bo tamto to WS, a to Raconteurs.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść
fabulously lazy
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 15:53, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to inaczej. to juz nie jest zajebisty Jack White tylko Jack White- lider przecietnego zespolu. nie ta jakosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Czw 22:40, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie zapoznaje się z ich drugą płytą.
Brzmi dość "klasycznie" czyli dla fanów starego rocka
Póki co, absolutnie szaleję przy "Salute your solution", bo to, jak się słusznie domyślacie, najszybszy kawałek na płycie. I brzmi prawie jak White Stripes.
Z kolei "Many shades of black" przyjemnie kołysze.
Ogólnie, dość przyjemna płyta, jak się jeszcze mocniej wsłucham to pewnie coś dopiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|