|
Matinee Franz-Ferdinand.pl |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Wto 20:28, 08 Sty 2008 Temat postu: Talking Heads |
|
|
Pora na kolejną starą rekomendację, zespół na który mam takie chcice od wakacji, że jak ich włączę to muszę przelecieć całą dyskografię Powstali w drugiej połowie lat 70. w Nowym Jorku i odnieśli ogromny sukces komercyjny choć musieli na niego trochę długo czekać. Nie będę mówił kto wziął nazwę od ich piosenki, bo to nieistotne. Jak i kto chciał w dzieciństwie zostać nowym Davidem Byrne i niestety mu tak chyba zostało
Początkowo grali jako 4-osobowy zespół (3 mężczyzn i 1 kobieta), później rozszerzyli się do 10. Każdy z członków zdaje się mieć w sobie to coś niepowtarzalnego (ah, Tina Weymouth <3), jak i sam lider bijący na głowę wszystkich. Ale o tym później, omówię ich dyskografią. Jak ktoś będzie chciał się zainteresować to może pomoże.
1) Talking Heads: 77
Nowofalowy debiut, hermetyczni fani FF na pewno pokochają najbardziej bo podobieństw jest dużo. Stąd pochodzi ich kultowy singiel "Psycho Killer". Wszystko ładnie i przebojowo, bardzo gitarowo.
2) More Songs About Buildings And Food
Jak tytuł wskazuje, można się domyślać w jakim kierunku poszli Należy jednak zaznaczyć, że odtąd ich albumy zaczął produkować Brian Eno (facet który mocno pomógł takim zespołom jak Roxy Music, U2, Devo, Ultravox jak i artystom: David Bowie, Robert Fripp, John Cale). Nadal rytmicznie, ale już słychać to dopracowanie i rozwój. Stąd pochodzi cover "Take Me To The River" dzięki któremu paradoksalnie zaistnieli w mediach.
3) Fear Of Music
Dopiero tu się zaczyna jazda. Rózne eksperymenty w studiu i rozwój warszatu Byrne'a zaowocował moją ulubioną płytą (choć naprawdę trudno wybrać pomiędzy nią a następną). Jeden tytuł: "Life During Wartime"
4) Remain In Light
Uznawany za najlepszy w dorobku i coś w tym jest. W porównaniu z debiutem diametralna zmiana stylu. Zainteresowanie muzyką światową (szczególnie afrykańskimi rytmami) wyjątkowo silne, jest miejsce i na taniec i na psychodelię. Wszystko skondensowane, a zarazem rozwinięte. "Born Under Punches" to jeden z moich ulubionych utworów EVER (tak się to chyba pisze ). Od tej płyty po prostu musieli poszerzyć skład koncertowy do 10 by osiągnąć zamierzony efekt
5) The Name Of This Band Is Talking Heads
Dwupłytowy album koncertowy. Pierwszy krążek pokazuje na żywo piosenki z okresu 1 i 2 płyty. Drugi całą resztę. W sumie świetny prrzekrój przez pewien etap działalności zespołu. Polecam
6) Speaking In Tongues
Tu się zaczęło. Koniec współpracy z Eno. Wielkie przeboje, w tym "Burning Down The House". Ogromna trasa koncertowa.
7) Stop Making Sense
Zapis z trasy promujacej "Speaking In Tongues". Wszystko z ogromnym rozmachem i radością, serio. Wiem że to mimo wszystko film, ale ja nigdy w życiu nie widziałem tak oddanych i wyćwiczonych muzyków, świetnie bawiących się podczas występu. Takich ludzi jak Byrne obecnie prawie już nie ma. Zakup tego DVD to był jeden z najlepszych i najtańszych wydatków muzycznych w moim życiu (niegdyś była przecena w Media Markcie za 20 zł). Piosenki zaaranżowane inaczej niż na płycie, specjalnie dostosowane do okoliczności. Czysty geniusz
Dalsza część dyskografii trzyma poziom, ale mimo wszystko jest to powolny zjazd w dół i kłótnie między członkami więc nie będę się rozpisywał. W międzyczasie miały miejsce jeszcze 2 ciekawe projekty poboczne. Płyta Davida Byrne'a w duecie z Eno "My Life in the Bush of Ghosts" oraz single Tom Tom Club (zespół złożony z basistki i perkusisty Talking Heads, którzy się pobrali).
Anyway, linki przykładowe:
http://youtube.com/watch?v=Ozc70JPGRMQ - najbardziej znany przebój, nawet mi się obił o ucho w dzieciństwie
http://youtube.com/watch?v=5mHnzGoX1fY - genialny w prostocie teledysk
http://youtube.com/watch?v=_eeX9rdmld0 - Psycho Killer
Od jakiej płyty zacząć ? Ja bym polecał 3 lub 5. Ale 1,2,6 może być równie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez V jak Vilo dnia Wto 20:32, 08 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Wto 22:02, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja mam Talking Heads:77, uwielbiam te klimaty, granie w brudnych klubach w słynnym CBGB, ludzie pijani, w podartych ciuchach gibający się do muzyki, pogujący. Punk, post punk to swietna sprawa.
Psycho Killer to świetny utwór, ogólnie polecam, bo warto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:55, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no to tak: ściągnęłam jedną płytę z jakże błogosławionego torrenta i to chyba było Remain Of Light, ponieważ sprawdziłam dokładnie która płyta jest najlepsza i którą opłaca się ściągnąć
i powiem, że mnie pozytywnie zaskoczyli: nie był to punk podobny to Sex Pistols tylko bardziej rozbudowane kompozycje
niestety płytę przesłuchałam może z 3 razy, więc nie mam wyrobionej opinii, ale zespół ze wszech miar kultowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Śro 1:02, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie to już w dużej podchodzi pod post punk, polecam też Public Image Ltd zespół Johnnego Rottena, który założył po zakończeniu jakże dłygiej kariery Sex Pistols. Jest zupełnie inny od SP, dużo transowych kawałków, bardzo dobry post punk.
This is not a love song jest znane http://youtube.com/watch?v=9BGi8u8BtaA&mode=related&search=
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 8:12, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
^^ jedyne co Talking Heads mieli wspólnego z post-punkiem to "Memories Can't Wait" i "Warning Sign". To jest new wave prędzej, albo po prostu pop. Jak ktoś chce to gloryfikować to proszę bardzo. Jednak post-punk to bardziej elementy Joy Division, Magazine bądź właśnie Public Image Ltd gdyż po '77 punk zaczął się rozwijać dwutorowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Śro 12:15, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Psycho Killer też odbieram jak cos w rodzaju post punku. Tak naprawdę to tego nie da się skalsyfikować można nada muzyce jakies ramy aby móc mniej więcej ją określić, ale i tak każdy słyszy co innego:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 12:22, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
^^ no tak, szczególnie że granice są cienkie, bo wspólne korzenie w mojej głowie new wave ma w sobie jednak trochę inną, bardziej skoczną rytmikę i więcej gitarowych elementów zaczerpniętych ze ska, no ale nie jest to precyzyjna definicja. Dlatego posłużyłem się definicją w kategoriach historycznych [trendy, ruchy etc.] i podpiąłem pod new wave Post-punk jako coś mroczniejszego jednak. Ale masz rację, bo w Psycho Killer ta linia basowa bardzo pasuje do p-p.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matinea
words so leisured
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: walbrzych
|
Wysłany: Śro 14:25, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
znam Remain In Light, znam i lubię.
i tak się zbieram by zapoznać się z resztą twórczości TH.
/nie wiem czemu, ale crosseyed and painless okropnie, obrzydliwie mi przypomina lcd soundsystem. reszta już niekoniecznie ;P/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hagnesta.hill
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: thoméegränd!
|
Wysłany: Śro 17:27, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
uwielbiam płytę "Remain in light". "77" bardzo lubię i myślę, że kiedy przyjdzie czas, to nawet ją pokocham.
ogólnie uwielbiam Byrne'a, facet jest jak dla mnie KIMŚ, uwielbiam jego ruchy sceniczne.
z "Stop Making Sense" uwielbiam szczególnie "Psycho Killer", bo wtedy na żywo jeszcze bardziej nabiera żywiołości i w ogóle, lubię.
a z najbliższych muzycznie Talking Heads, to lubię Television i ogólnie osobę Toma Verlaine.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hagnesta.hill dnia Śro 17:41, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 18:21, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
^^ ojj... Television to chyba w ogóle moja ulubiona płyta lat 70.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Królowa śniegu
outsider
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: una ciudad Żory
|
Wysłany: Czw 23:03, 10 Sty 2008 Temat postu: Re: Talking Heads |
|
|
V jak Vilo napisał: | Nie będę mówił kto wziął nazwę od ich piosenki, bo to nieistotne. Jak i kto chciał w dzieciństwie zostać nowym Davidem Byrne i niestety mu tak chyba zostało
|
a ja wiem!
a ze obszernej dyskografi tego zespołu znam tylko Remain Of Light i pare singli.
cóz płyta mi średnio podeszła, ale tylko i wyłącznie z tego powodu że się w nią specjalnie nie wsłuchiwałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|