|
Matinee Franz-Ferdinand.pl |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Pią 13:58, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
^^ weź... takie rzeczy mnie wkurwiają. Ja uwielbiam Green Day i przyznaję się. Mam w dupie czy są komercyjni czy nie... podoba mi się ich muzyka. Co prawda w głównej mierze ta przed American Idiot bo to jest dopiero coś... jedyne co mnie wkurza to Billie i to jego "f*** George Bush", and why ? "just f*** him"
ale mówię ogółem. Czy mam nie lubić Placebo bo Brian Molko ma rzesze opętanych fanek ? nie ! Czy mam nie lubić FF bo nagrali bardziej popową wersję Eleanor by lepiej sprzedać singiel ? nie ! grają dobrą muzykę i to się liczy !
tak samo mnie wkurwiają (także fani FF) którzy nie lubią zespołów których nigdy w życiu nie słyszeli. Dlaczego ? "bo to nie jest zespół brytyjski" albo "a bo to jest pop a nie indie"... takim osobom mam ochotę coś zrobić. Muzyka to muzyka. Jak się podoba to nie liczą się jakiekolwiek podziały. Muzyka jest dla ludzi. Nie dla jakiejś określonej grupy. A jak słyszę gówniary (nie mówię tu koniecznie o kimś z forum) mówiące: "bleee... to nie indie" to jest po prostu snobizm i myślenie, że jest się lepszym bo słucha się takiej a nie innej muzyki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
babcia-hela
beautiful dancewhore
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:28, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Muzyka to muzyka. Jak się podoba to nie liczą się jakiekolwiek podziały. Muzyka jest dla ludzi. Nie dla jakiejś określonej grupy. |
powiem tylko że zgadzam się z tym w 100% trzeba słuchać tego co się podoba. oczywiście byle tylko jedno z drugim się nie kłóciło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Pią 14:32, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ale czy nie wkurwia cie to, że media obrzydzają nam muzykę? Ja uwielbiałam kiedyś Green Day'a, ale gdy po raz setny widziałam w tv ich teledysk, 10 tysięcy okładek z GD Bravo... albo widziałam te wszystkie fanki kłócące się o to, czy Billy jest słodki, czy nie... to ten zespół mi po prostu zbrzydł. A poza tym... sami muzycy do tego doprowadzili. Gdyby nie zachciało im się ,,szokować" swoimi poglądami na temat Busha, nie zmienili nagle image'u... to pewnie dalej bym ich słuchała.
I wisi mi to, czy dany zespół jest indie, czy nie jest. Nie ma to dla mnie znaczenia. Ma mi się po prostu podobać. Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Pią 16:07, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
^^ dobra... zły przykład... a gdyby dany zespół był disco polo a mimo wszystko ci się podobał ?
co do mediów - nie od dziś media działają w ten sposób i nic na to nie poradzisz. To mnie też wkurza, gdy np. uczepią się Arctic Monkeys gdy nic takiego niezwykłego w nich nie ma. Z Green Day to trochę inna historia bo to już stary zespół i można obiektywnie ocenić ich twórczość na przestrzeni lat. A że zdarzą się ludzie którym odbiło i stają się fanatykami to mówi się trudno... nie był to pierwszy zespół i nie będzie ostatni...
w takich momentach po prostu odcinasz się od tego i słuchasz po prostu ich płytę, pomijając teledyski czy koncerty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Pią 16:21, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jeżeli akurat ich muzyka by mi się spodobała, to pewnie tak
Mam tak np. z hip hopem. Nie lubię, ale po open'erze spodobał mi się Pharell Williams... wisi mi to, że jego muzyka jest hip hopowa. Po prostu kilka utworów ma fajnych i je lubię.
Ale wiesz... ja nic nie poradzę na to, że przez to obrzydzanie mi muzyki, przestałam lubić GD. Obecnie gdy słyszę jakąś ich piosenkę, automatycznie wyłączam, bo ,,coś"... że tak się wyrażę... odpycha mnie od niej. A w ogóle... znudzili mi się. Tak bywa.
A co do mediów... cóż... zawsze znajdą jakiegoś swojego pupilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:52, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam tak jak klamka
kiedyś ich słuchałam ale mi zbrzydli przez to ciągle ich puszczanie w TV
zresztą lubie słuchać muzyki niezbyt popularnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Królowa śniegu
outsider
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: una ciudad Żory
|
Wysłany: Pią 22:00, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
vilo napisał: | ^^ dobra... zły przykład... a gdyby dany zespół był disco polo a mimo wszystko ci się podobał ?
|
To dopiero zły przykład
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
L.Vis
the virtous among us
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Factory
|
Wysłany: Pią 23:57, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
klamka napisał: | ale czy nie wkurwia cie to, że media obrzydzają nam muzykę? Ja uwielbiałam kiedyś Green Day'a, ale gdy po raz setny widziałam w tv ich teledysk, 10 tysięcy okładek z GD Bravo... albo widziałam te wszystkie fanki kłócące się o to, czy Billy jest słodki, czy nie... to ten zespół mi po prostu zbrzydł. A poza tym... sami muzycy do tego doprowadzili. Gdyby nie zachciało im się ,,szokować" swoimi poglądami na temat Busha, nie zmienili nagle image'u... to pewnie dalej bym ich słuchała.
I wisi mi to, czy dany zespół jest indie, czy nie jest. Nie ma to dla mnie znaczenia. Ma mi się po prostu podobać. Tyle. |
Miałam napisać to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
3nt.Er
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: brać na piwo?
|
Wysłany: Sob 0:00, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wiecie... "video killing radio stars"
dzieki vilo za poparcie słów, bo biorąc pod uwagę wcześniejsze wypowiedzi forumowiczek (może i forumowiczów) musiałbym przestać słuchać FF bo szaleją za nimi 13-stki, 14-stki, które na samo słowo Alex mają mokro w spodniach
ale mnie to nie obchodzi... dlatego dziwię się, że można czegoś nie lubić bo ktoś inny to lubi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
L.Vis
the virtous among us
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Factory
|
Wysłany: Sob 0:11, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tu chyba chodzi o to, że... tracisz szacunek do zespołu patrząc na to, do jakich ludzi kieruje on swoją muzykę.
Ja może nie tyle przestałam słuchać GD, bo głupie dziewczynki w plastikowych obrożach z kolcami tego słuchają, tylko dlatego, że to co robi ten zespół przestało do mnie trafiać. Straciło tę otoczkę wyjątkowości i stało się kolejnym popowym badziewiem.
Kiedyś, wśród moich znajomych, ci co słcuhali np. GD to była jakaś powiedzmy "elitarna" grupa, która ceniła swoją oryginalność, a teraz...?
I tak, wstydzę się za te jedenastoletnie "fanki" Franza, które noszą w plecaczkach zdjęcie Alexa, bo one wyrabiają innym opinię o WSZYSTKICH fanach tego zespołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brss
quite spectacular
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Sob 8:51, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wszyscy macie rację, chociaż ze mną było inaczej - po prostu nigdy nie słuchałem GD, a podczas tego nagłego boomu zeszłorocznego bodajże na ten zespół, przestał być mi obojętny, zacząłem mieć ich zwyczajnie dość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
3nt.Er
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: brać na piwo?
|
Wysłany: Sob 9:12, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kiedyś, wśród moich znajomych, ci co słcuhali np. GD to była jakaś powiedzmy "elitarna" grupa, która ceniła swoją oryginalność, a teraz...? |
pytanie powinno brzmieć: "czy ich muzyka stała się gorsza?"
tak jak to nazwał vilo jest to snobizm, który do mnie nie trafia....
przykładem może tu być CKOD, które w pewnym momencie stało się takim "trendy" zespołem, którego należało słuchać, bo było się "cool", a później nagle tacy słuchacze gdzieś znikają... bo wychodzi inny zespół/grupa na rynek, który jest jeszcze bardziej "cool"
możnaby nawet powiedzieć, że w tych samych ramach istniały "pustki", o których jeszcze troche czasu wstecz nikt nie słyszał, a później zaczęły się wywiady, koncerty przed dużą publicznością... i co? i nagle połowa polski "alternetywnej" słucha pustek... bo co? bo to jest "trendy"? ale pomału zaczną widzieć, że takich słuchaczy jest sporooo... i znów powiedzą: "za dużo ludzi ich słucha, więc to już nie jest takie "fajne"...
nie wiem jakim cudem, ale narazie udaje się uniknąć takiej sytuacji "Pogodno", może to i lepiej że na koncerty przychodzi po 100 osób, a Ci "pseudo" fani nie znają wszystkiego co najlepsze... bo jak mogą znać, skoro ich samych zna mało kto...
ale wywód
pozdr!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Sob 11:13, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
L.Vis napisał: | Tu chyba chodzi o to, że... tracisz szacunek do zespołu patrząc na to, do jakich ludzi kieruje on swoją muzykę.
Ja może nie tyle przestałam słuchać GD, bo głupie dziewczynki w plastikowych obrożach z kolcami tego słuchają, tylko dlatego, że to co robi ten zespół przestało do mnie trafiać. Straciło tę otoczkę wyjątkowości i stało się kolejnym popowym badziewiem.
Kiedyś, wśród moich znajomych, ci co słcuhali np. GD to była jakaś powiedzmy "elitarna" grupa, która ceniła swoją oryginalność, a teraz...?
I tak, wstydzę się za te jedenastoletnie "fanki" Franza, które noszą w plecaczkach zdjęcie Alexa, bo one wyrabiają innym opinię o WSZYSTKICH fanach tego zespołu. |
dokładnie to miałam na myśli.
Ale wiecie co? Gdyby Green Day tak bardzo mi się podobał, to nawet ta ich komercyjność i tłumy 11-letnich fanek w plastikowych obrożach z kolcami nie obchodziłyby mnie.
Gdyby nagle Franz Ferdinand pojawił się na okładce następnego Bravo, zaczęto go puszczać na Vivie pomiędzy Tokio Hotel i Blog 27, to i tak bym go lubiła, bo uważam, że ten zespół JEST wyjątkowy.
Widocznie Green Day'owi czegoś brakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brss
quite spectacular
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Sob 11:41, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
klamka napisał: | Green Day'owi czegoś brakuje. |
Amen. Powiedziałbym że dużo im brakuje. Poza tym nasunęło mi się małe przemyślenie: porównajmy poziom intelektualny 15-latków (chyba jeszcze tacy tu są) z tego forum do przeciętnych fanów GD i wszystkiego co leci na vivie w tym samym wieku. To jak porównać wzrost Romana Giertycha do Gosiewskiego albo Kaczorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Sob 11:58, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja akurat mam 15 lat.
Niestety muszę się zgodzić... nie we wszystkich przypadkach, ale w większości.
Gdy dyskutuję z jakąś 15, 16 latką słuchającą TH itp... czuję się, jakbym rozmawiała z osobą 5 lat młodszą... Nic do niej nie dociera, a na dodatek wyzywa mnie, bo przecież to grzech nie lubić jej ukochanego zespołu! :/
Horror.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Sob 12:19, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
eee... jeszcze raz to powiem chociaż możecie mnie zlinczować. Dobra muzyka jest dla ludzi a nie dla jakiejś specjalnej snobistycznej grupy intelektualnej która uważa się za arystokratów. Gdy zespół tworzy muzykę to tworzy ją zwykle tak by się podobała ludziom, a nie określonej grupie. I to nie jego wina że nagle trafia do porąbanych 14-latek... i nie należy winić za to zespół. I nie należy wywyższać się nad kimś bo ma się lepszy gust ze względu na inny poziom intelektualny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brss
quite spectacular
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Sob 12:27, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Źle odebrałeś moje słowa:
Nie mówię, że nie wolno słuchać Greenday albo kto tego słucha jest na niższym poziomie. Jednak widząc fanów i fanki GD i słuchając tego co mówią, odnosi się wrażenie że oni na muzyce nie znają się wcale i mogliby słuchać nawet jakiegoś death metalu albo czegokolwiek o ile to byłoby teraz w bravo/vivie modne. A co do korelacji gustu i poziomu - może to zbieg okoliczności ale w dużej mierze (nie mówię, że w każdym przypadku) to się sprawdza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|