Matinee

V jak Vilo

^^ no tak, tylko cover raczej nie wypada dawać na debiutancki album Wink

Daria

wydaje mi się, że zaważył tu język Wink

swoja drogą nie wiedziałam, że big city girl jest coverem... kto pierwszy wykonywał tę piosenkę?

V jak Vilo

^^ sorki. pomyliło mi się. wiedziałem że coverowali coś Partii. Ale to tylko pokazuje moje zainteresowanie wczesnym dorobkiem tego zespołu Razz

Daria

Nieprzytomna z bólu to cover, tak myslałam, że Ci sie walnęło Wink

V jak Vilo

Bo w sumie dla mnie te rzeczy z okresu dema "Galanteria" nie są wszystkie tak zachwycające jak niektórzy twierdzą. Tzn. wiadomo, "My Favourite Disease" które wymiata, "Half Of That" też niczego sobie choć są podobieństwa, rozbrajające "Dzwonię". Stara "Galanteria" nie podchodzi mi tak, jak nowa. Generalnie jeżeli coś jest dobrze wyprodukowane i okraszone to się przyjemnie słucha, nawet jeżeli sama kompozycja nie jest górnych lotów Smile

Daria

A ja własnie lubię te "surowe" demówki i oprócz Galanterii raczej wolę stare wersje piosenek niz te z Terroromansu ;P

ka.sia.

A ja się pochwalę, że byłam w środę na ich koncercie w Bezsenności we Wrocławiu. Wrażenia ogólnie bardzo pozytywne, chociaż Big City Girl na bis im trochę nie wyszło i nie było Nie mów, chociaż tak żeśmy się darły, że chyba na rynku było słychać. Super było Get the France Oldfielda na sam koniec. Kurcze zarąbiste. Z kolei Galanteria zawsze we mnie wzbudzała odruchy wymiotne, ale na żywo jest świetna do pobujania. No i w sumie publika według mnie taka średnia, tzn ja na koncertach zazwyczaj się zachowuję jak szalona fanka, mimo że na przykład Much mam ostatnio dość (jacie jak oni ich męczą w tej Trójce), i wkurza mnie jak ludzie stoją i się patrzą dziwnie, że skaczę, śpiewam i z koleżanką doznaję na Mieście doznań. No ale nie wiem, może przesadzam, w końcu to klubowy koncert. Kurczę poszłabym jeszcze raz Sad

crazy_witch

Ka.siu to musimy iść razem na jakiś koncert, dwóm skaczącym będzie raźniej. Wink

Nie było "Nie mów"? Buuu!

ka.sia.

Heh było może trochę więcej niż dwóch skaczących, ale ja wolę jednak porządne imprezy gdzie wszyscy szaleją Razz

Nie było Nie mów i to podobno już któryś raz nie chcą tego grać, nie wiem o co im chodzi

Impuls

mają trasę po całej Polsce i nie przyjadą do Krakowa!
buu........
a jedna moja znajoma tez ich słucha...