Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:22, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
we Wiedniu??
kurcze jak będzie następnym razem to bym pojechała
ale z kim??
haha
to jest pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nanao
Mad bomber teenager assasin waitress
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Śro 13:26, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
z gory przepraszam za slownictwo.
ale co to kurwa jest? moge zostac recenzentka porcys.com - jak mi sie plytka nie spodoba zarzucę opisem jakiegoś chujowego serialu i walne złą ocene.
A że muzyki, ktorą na porcys cenią nie słucham (taki Timberlake mial np u nich ponad 6 ) to nie bede sie musiala trudzic zeby wyszukac jakies dobre strony plyty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Śro 16:24, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
powiedziałabym coś brzydkiego. ale lepiej nie.
porcys to ścierwo i każdy jest tu o tym przekonany.
a recenzje... powiem to tak.
thom yorke ,,the eraser" : 6,8 (kwalifikuje się do ,,mocne" joł.)
paris hilton ,,paris" (jakie to oryginalne): 6,7 (mocne...? )
no. więcej mówić nie trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pit.R
well that was easy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 18:41, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nie przejmujcie się recenzjami porcysa / bo porcys to niezależny serwis / a niezależny jak samo się rozumie to osoba nie podporządkowana komuś, czemuś, rozporządzająca sobą, niepodległa, wolna. Czyli mogą sobie pisać tak jak uważają / A co do samej recenzji wybacz nanao ale ja z oceną tej płyty się zgadzam / płyta mnie rozczarowała i jest dla mnie słaba / jedynie co mi sie nie podoba w tej recenzji porcysowej to te farmazony z klanu , a nic konkretnego na temat płyty dlaczego jest kiepska. Po prostu recenzji plyt jest tyle ile ludzi na świecie - wiec nie obrażajmy się na siebie. A co do Justina Timberlake to z recenzją się zgadzam bo płyta naprawde jest Dobra - dawno nie słyszłame tak dobrej płyty POP - po prostu gdy ją słyszę zmusza mnie do tańca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 19:55, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
^^ Pit... naraziłeś się właśnie na atak dziewczyn pop to bardzo brzydkie słowo tutaj chociaż ja tam lubię pop. Nie dyskryminuję poszczególnych gatunków, tylko artystów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok
wsciekłyjaktomilidżołnswściganym
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:52, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Porcys to ścierwo, ale płyta jest kiepska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pit.R
well that was easy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 21:02, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
vilo napisał: | ^^ Pit... naraziłeś się właśnie na atak dziewczyn pop to bardzo brzydkie słowo tutaj chociaż ja tam lubię pop. Nie dyskryminuję poszczególnych gatunków, tylko artystów |
ja nie lubię w ogóle dzielić artystów na gatunki - muzyka albo jest dobra albo zła /ale jak już ktoś wymyślił te gatunki to się nimi operujemy żeby sprawnie poruszać się po tematach muzycznych A pop nie jest zły gdy oczywiście jest naprawdę dobry / przecież przyjemnie się słucha piosenek Duran Duran, Madonny, Kylie Minogue, czy Michaela Jacksona … / a w dzisiejszych czasach muzyka POP trochę straciła znaczenie i dzięki takim artystom jak Justin Timberlake czy choćby Nelly Furtado muzyka POP próbuje wrócić do normy i nie być plastycznym płytkim wytworem .
A jeśli naraziłem się dziewczynom na atak kurcze to mam przerąbane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok
wsciekłyjaktomilidżołnswściganym
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:18, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Człowieku, pierdolisz głupoty! Powiedziałbym ostrzej: Ty masz u mnie kurwa dopiero przerąbane! Nie zgadzam się z niczym co napisałeś w swoim ostatnim poście! Serio! Z niczym!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Śro 21:22, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
oj.
ja do muzyki pop nic nie mam. sama w między 9-11 rokiem życia zakochana byłam w płytach Madonny i do dzisiaj pamiętam kilka tekstów.
To samo Nelly Furtado(ale ta stara Nelly, teraz... no kiepsko). Justina nie lubię. Sorry.
a. poprawka. do DOBREJ muzyki pop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok
wsciekłyjaktomilidżołnswściganym
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:22, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A jak dla mnie Porcys to ma w sobie tyle z niezależności co Domino Records. Te ich recenzje to pierdolone mydło, jakiś pojebów o chorendalnie podwyższonym ego. Ta płyta Muse to chałtura, totalna klapa i zawód. Zgadzam się. Ale wywalanie takich recenzji jak na Porcys.com nie jest ani ciekawe, ani zabawne. Po prostu jeden raz, dali w miarę trafną ocenę liczbową. Ale co, oceniać w skali od 1 do 10 to ja też sobie mogę. To co uni uprawiają to pozorna alternatywność w najgorszym wydaniu. Jak dla mnie to oni mają więcej wspólnego ze sposobem promocji odzieży Crop Town albo z NME niż z offem, którym tak się pysznią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:47, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
powiedziałabym, że im się ta recenzja nie udała
próbowali być śmieszni??
no coż...
coś poszło nie tak
a co do Timberlake'a to facet jest żałosny, patrz: ostatnia gala EMA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brss
quite spectacular
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Śro 22:10, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ciumok napisał: | Człowieku, pierdolisz głupoty! Powiedziałbym ostrzej: Ty masz u mnie kurwa dopiero przerąbane! Nie zgadzam się z niczym co napisałeś w swoim ostatnim poście! Serio! Z niczym! |
^ LOL Forum bez flejmów nie jest prawdziwym forum .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nanao
Mad bomber teenager assasin waitress
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Śro 22:14, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ciumok napisał: | A jak dla mnie Porcys to ma w sobie tyle z niezależności co Domino Records. Te ich recenzje to pierdolone mydło, jakiś pojebów o chorendalnie podwyższonym ego. Ta płyta Muse to chałtura, totalna klapa i zawód. Zgadzam się. Ale wywalanie takich recenzji jak na Porcys.com nie jest ani ciekawe, ani zabawne. Po prostu jeden raz, dali w miarę trafną ocenę liczbową. Ale co, oceniać w skali od 1 do 10 to ja też sobie mogę. To co uni uprawiają to pozorna alternatywność w najgorszym wydaniu. Jak dla mnie to oni mają więcej wspólnego ze sposobem promocji odzieży Crop Town albo z NME niż z offem, którym tak się pysznią... |
amen
I np rozumiem ze plyta Muse jest dla niektorych zawodem itd itp, bo sama jak jej pierwszy raz sluchalam to moja reakcja wygladala tak "OMG ! WTF?! :/ to nie jest przeciez kurwa muse!"
aczkolwiek do plyty sie przekonalam.
Tylko ze niechże oni kurwa wysuna jakies argumenty, bo serwis piszący TAKIE recenzje to i ja moge założyć i też sie bede nazywać niezależnym.
Najniezależniejsza w Polsce bede.
edit: za slownictwo przepraszam raz jeszcze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok
wsciekłyjaktomilidżołnswściganym
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:20, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
brss napisał: |
Ciumok napisał: | Człowieku, pierdolisz głupoty! Powiedziałbym ostrzej: Ty masz u mnie kurwa dopiero przerąbane! Nie zgadzam się z niczym co napisałeś w swoim ostatnim poście! Serio! Z niczym! |
^ LOL Forum bez flejmów nie jest prawdziwym forum . |
Polemika to podstawa retoryki. Przytakiwanie każdemu jest nudne i bezproduktywne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pit.R
well that was easy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 14:27, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ciumok napisał: | (...) Powiedziałbym ostrzej: Ty masz u mnie kurwa dopiero przerąbane! (..) |
A ty, to kto kurwa ? - RAMBO - nie bądz smieszny /nie groź mi tutaj bo się ostro przejedziesz na swoich tekstach
Ciumok napisał: | A jak dla mnie Porcys to ma w sobie tyle z niezależności co Domino Records (...) |
Kurwa ty chyba nie rozumiesz co to jest niezależność.Przyczepiasz się do porcysa za to że piszą artykuły i recenzje które nie zależa od słuchaczy tylko od jeden osoby a czasem kilku.Piszą niezależnie czy komuś się to podoba czy nie /piszą to co mają do powiedzenia / a że czasem beznadziejne nie mające sensu teksty to już ich sprawa /potrafią też napisać trafne recenzje czy artykuły. Uważam że ten serwis potrafi czasem zaciekawic jakims zespołem ,nawet jak ma kiepską recenzje.A że jeśli ktoś cały czas gada że porcys to syf ze te recenzje są chujowe / Albo zajmuje się porównywaniem ocen albumów Justina T. z Thomem Yorkiem wydaje mi się smieszne , obydwoje nie mają nie nic ze sobą wspólnego oprócz tworzenia muzyki.Muzyki która sie od siebie rózni - więc po co o tym pisać że oni dostali pod takie same oceny i że jednna powinna dostać wyższą .KURWA! Ciumok a w ogóle podaj mi choć jedną gazete /magazyn /serwis który trafnie rencenzuje płyty i wystawia ocene z którą mógłbyś się zgodzić? Co ? może TERAZ ROCK /PARASOL MAGAZYN /ANTENA KRZYKU /SCREENAGERS/PORCYS /NUTA.PL/ LAMPA/ independent... itd. - Założe się że nie ma takiego magazynu.Wiec nie ma co się tu pierdolic że ich recenzje to "pierdolone mydło"
Ciumok napisał: | Człowieku, pierdolisz głupoty! |
i vice versa. Wogóle nie rozumie o co ci chodzi jeśli naprawde pierdole głupoty to uzasadnij dlaczego
Potrafisz powiedzieć ze nie zgadzasz się z kims a tak naprawde czasami nie potrafisz tego uzasadnic bo albo ci się nie chce tego pisać albo zawsze chcesz miec racje. WIEC DO KURWY WASZEJ MAĆ NIE BĄDZ takim fiutem.
Póki co lece na próbe...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pit.R dnia Pią 2:58, 17 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Czw 14:51, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pit.R napisał: | Albo zajmuje się porównywaniem ocen albumów Justina T. z Thomem Yorkiem wydaje mi się smieszne |
akurat porównywałam to z Paris Hilton, która w swoich ,,utworach" ani razu nie zaśpiewała swoim prawdziwym głosem do cholery!
może to i jest śmieszne, ogólnie całe to pieprzone porównywanie wykonawców. ok. zgoda.
ale to nie zmienia faktu, że się wkurzyłam (nie tylko ja)
bo dość długa praca Yorke'a została oceniona na równi z gównianym syfem wychudzonej blondyny stworzonym w miesiąc. o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:04, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
szkoda tych wszystkich recenzji czytać, ot co
lepiej polegac na sobie samym i zero kłopotów!!
i lepiej nie komentowac faktu, że Thom Yorke był porównywany do panny Hilton
szkoda gadać
ależ oni niezależni!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|