Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Sob 18:16, 18 Kwi 2009 Temat postu: Mobilizacja |
|
|
Sprawa jest oczywista...
W związku z tym że Franz Ferdinand za trochę ponad miesiąc odwiedzają ponownie nasz piękny kraj, mam propozycję mobilizacji nas fanów, a zarazem lekkiego ożywienia forum. Jak większość wie, podczas występu FF w 2006 na Open'erze, udało się nam zorganizować wywiad + spotkanie z fanami. Od razu uprzedzam, że w tym roku może o to być z różnych przyczyn bardzo trudno. Aczkolwiek niczego nie wykluczam. Niemniej jednak, jest szansa na przekazanie zespołowi pewnych podarunków, przypomnienie o sobie i najzwyczajniejsze pozdrowienie od polskich fanów. Wszystko ułoży się w jedną czytelną myśl gdzieś w połowie maja (w sensie: dostanę skonkretyzowaną odpowiedź od managementu).
Żeby jednak na ostatnią chwilę nie silić się na byle co, liczę na wywołanie małej burzy mózgu, kreatywności nam chyba nie brak. Także chciałbym przedyskutować kwestię tego, co moglibyśmy przekazać zespołowi, żeby im się spodobało. Przypominam że poprzednim razem odpłaciło się to dedykacją "L. Wells"
W 2006 dostali od nas:
- rankingi ulubionych piosenek forumowiczów z poszczególnych płyt
- składankę z polskimi wykonawcami
- flaszkę wódki żołądkowej
Moje propozycje na ten rok:
- możemy zreaktywować częściowo ranking, w końcu nowa płyta wyszła
- pomyślałem o kolażu fotograficznym z poprzedniego spotkania, tak by ożywić wspomnienia (stąd prośba do dawnej drużyny o podsyłanie mi na [link widoczny dla zalogowanych] zdjęć i z hotelu i z samego koncertu, zapewne wszystkich u siebie nie mam) + płytka z filmem (wywiad i spotkanie)
- bardzo mile widziane byłyby prezenty 'od serca', takie osobiste (cokolwiek by się miało pod tym rozumieć: cukierek, laurka czy własnoręcznie haftowana chusta)
- kiedyś na swoim blogu Alex wspominał iż przeczytał "Cesarza" Kapuścińskiego. Idąc w tym kierunku proponowałbym temat-rzekę do dyskusji, czyli coś z ambitniejszej literatury, co ma swój angielski przekład i jest mało znane poza naszymi granicami, a warte polecenia. Myślę że to akurat jest pewny strzał w dziesiątkę.
- coś związanego z czasami PRL, nawet po artworkach widać było że zespół zafascynowany jest socrealizmem, a przy relacji z występu w Warszawie zwracali właśnie uwagę na stalinizację miasta i jego 'przemysłowość', także również duże pole do popisu
Usilnie prosiłbym o wypowiedź, zaangażowanie i przekazanie linka do tematu użytkownikom forum z którymi pozostajecie w kontakcie. Na tym etapie nie chcę robić tego poprzez mail 'wyślij wszystkim', bo nie widzę sensu angażować użytkowników zarejestrowanych, a nieudzielających się w ogóle (nie jest to oczywiście atak skierowany do osób mało postujących lecz czytających na bieżąco - takowe zapraszam by się włączyły do akcji).
To tyle,
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Sob 21:22, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no to dobry pomysł (jezu, czy ja nadal mam Patricka na avie? fu ) za chustą co prawda nie jestem, ale natomiast coś związanego z PRL-em jest już pomysłem genialnym (jest w żabkach wódka o uroczej nazwie "czerwona kartka" czy coś takiego )
vilo, jakby Ci się udało zorganizować spotkanie, to masz u mnie skrzynkę piwa, słowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Sob 22:56, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Chustka miała służyć za przykład
Czerwona Kartka, oooo! Tylko niech nie piją tego przed koncertem, jak żołądkową co do PRL to Finka zasugerowała kalendarz z plakatami propagandowymi i mi się to spodobało. Myślę że fajnie będzie każdemu z czterech przekazać tak po jednym prezencie związanym z Polską plus ten film/kolaż i ranking.
Co do spotkania, nie wdając się w szczegóły mam po prostu przeczucie że może być trudniej ze względu na większą popularność zespołu niż 3 lata temu. Ale trzeba być dobrej myśli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:39, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja się chyba nie dokopie do moich zdjęć ze spotkania ale ostatnio odkryłam u siebie film z wywiadem jakby co
pomysł z kalendarzami z plakatami socrealistycznymi jest świetny a o książce to się jeszcze pomyśli
a wódka to obowiązkowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Nie 12:57, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, to brak nam czwartego prezentu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klamka
take me out
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: czerwona Dąbrowa.
|
Wysłany: Nie 22:50, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a na chuj nam czwarty prezent? wódka liczy się za dwa nie dość, że wódka, to jeszcze polska i nawiązująca do PRL-u
ale jeśli tak bardzo tego chcesz... to może... hmm... coś związanego z krakowem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Pon 1:23, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
^^ eeeeeee... no bo główną linią dyplomatyczną w ubieganiu się o spotkanie z zespołem jest wręczenie upominków? :/ więc nie może to być byle co... a skoro mamy jeden spersonalizowany prezent (czyt. bezimienna książka dla Alexa) to wypadałoby żeby każdy coś dostał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 6:37, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
hej! mam znajomego Anglika, który oglądał filmy Kieślowskiego i był zachwycony, więc może zamiast książki wybrać coś dobrego z polskiego filmu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edzik
the virtous among us
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 9:47, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
do wódki proponuję dobre domowe ogórki kiszone i kaszankę (zagrycha musi być!)
kalendarze-plakaty owszem tylko trzeba im będzie wytłumaczyć hasła na nich zamieszczone
a jeśli film to idealnie by było "Rejs" albo "Misia". tylko napisy trza wydziergać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Pon 22:13, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kieślowski akurat jest doceniany i dosyć dobrze dostępny za granicą, a to chodzi o coś takiego o czym nie słyszeli u siebie może ten "Rejs" faktycznie jako nr4 ? Heh, ogórki... no to by było groteskowe, ale myślę że trafione xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 22:44, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
fiolmów Rejs czy Miś to nawet niektórzy Polacy nie czają do końca, więc oni to by się raczej zanudzili:)
może Sexmisja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A.M.
well that was easy
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 15:03, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Seksmisja dobry film.
Kogel-Mogel też było dobrą komedią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edzik
the virtous among us
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 21:04, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no to kto ma jeszcze jakieś domowe ogórki? u mnie by się chyba jeszcze z 1 słoik znalazł
no "Rejs" może faktycznie jak dla kogoś spoza naszego krajowego surrealizmu za ciężki, ale dobry by był jakiś film opowiadający o czasach wspaniałej przyjaźni polsko-radzieckiej. "Miś" dobrze to wszystko pokazuje. mógłby jeszcze ewentualnie być "co mi zrobisz jak mnie złapiesz" albo "nie lubię poniedziałków".
a z tą flaszką może dać spokój? kolejny raz im dawać wódę to trochę jakoś tak dziwnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Wto 21:59, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
to domowej roboty kiełbachę albo sękcza..mm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edzik
the virtous among us
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 22:29, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a kto z nas umie robic kiełbachę?
prosimy o złgoszenie się wszlekich osób z masarskim zacięciem!
.............a jakby tak makowiec albo sernik.................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 0:23, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przypomniała mi się babcia od kiszki w "Testosteronie"
No "Misia" to ja wykluczyłem w sensie załapania przez nich. Ale "Seksmisja", hm...
A flaszka to w sumie nic złego. Tylko że jak będą zamierzali wypić, i to czerwoną kartkę, to chyba nie będą nas tak już lubić. To wygląda ładnie na półce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luthien
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:24, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli pomysł z kiełbaską przejdzie, to myślę, że byłabym w stanie trochę załatwić
Oprócz tego popieram "Seksmisję".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|