|
Matinee Franz-Ferdinand.pl |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Królowa śniegu
outsider
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: una ciudad Żory
|
Wysłany: Wto 21:08, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
crazy_witch napisał: |
Królowa śniegu napisał: | a najbardziej lubię Zoiseite (ten rudy z kucykiem, zakochany w Kunzeite ) |
Mój ulubiony schwarccharakter! Kochałam się w nim, dopóki polscy tłumacze nie przerobili go na tę rudą. |
żartujesz? dobrze, ze nie oglądałam tej polskiej wersji na polsacie.
przecież to był facet, mówiący takim cudownym babskim głosem xD
i najbardziej rozwala mnie to jego zdanie, gdy walczy z Taxido w odcinku którym ginie (albo w nastepnym), Taxido spada ,,maska'' a on mówi:
,,przystojnie wyglądasz bez maski''
i wogóle jak umiera mówi Kunzite ,,kochałem Cię'' (czy cos w tym stylu)
toc to takie romantyczne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Śro 12:08, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak w pierwszej chwili zobaczyłam ten temat i ilość odpowiedzi, pomyślałam "o rety, coś mnie ominęło"
Królowa śniegu napisał: | toc to takie romantyczne! |
Jak cholera! Inny zły, którego lubiłam to był jakiś koleś z tej serii z cyrkiem - rybie czy inne oko, czy jak mu tam było - jakiś lekko nie teges...a miałam wtedy fazę na odmieńców.
A kojarzycie serię nadawaną na RTL7 chyba (tak, tak, kiedyś był taki kanał) "Magiczni wojownicy"? W oryginale "Slayers" - ot parodia fantasy gdzie główną bohaterką jet pyskata uda czarownica Lina Inverse.
Jak na na tym kwiczałam ze śmiechu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:16, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
RTL7 oczywiście pamiętam ale kreskówki nie
w sumie to wam się dziwię, że pamiętacie tyle szczegółów z czarodzieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Czw 9:14, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To jest moja ukryta zdolność - wybiórcza pamięć, która zapamiętuje takie pierdoły.
No dobra, a teraz będzie pytanie iście miażdżące - pytam o niemalże zabytki. Polonia 1 kieeeedyś dawała cały ciąg kreskówek, dwie całkiem podobne do sienie "Yattaman" i "W królestwie kalendarza". I jeszcze jedną o takim małym kolesiu co był dobrym koszykarzem - Gigi". Muszę zaznaczyć, że wszystkie miały włoski dubbing.
Kto pamięta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Nie 18:05, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cholera, ja i moja galopująca skleroza....
Może się zdarzyć (albo już zdarzyło), że w Waszych miastach będzie się odbywał festiwal filmów anime ze studia Ghilbi - gorąco, gorąco polecam!
Studio Ghilbi najłatwiej porównać do Disneya - to po prostu potentat jeśli chodzi o filmy niby dla dzieci ale na których wszyscy dobrze się bawią.
Jeśli mówią Wam coś tytuły jak "Ruchomy Zamek Hauru" alb "Spirited Away. W krainie Bogów" to właśnie są produkcje z tego studia.
Obecność obowiązkowa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|