|
Matinee Franz-Ferdinand.pl |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 0:27, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
na cmantarzu z dyktafonem? z tego co ja pamiętam skończyło się tak, że on już myslał, że jest w realnym świecie, a okazało się, że nadal tkwi w tym pokoju i nie może z nigo wyjśc, była kamera na niego i wychodziła przez okno hotelu i tak się oddalała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ka.sia.
quite spectacular
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:22, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Co?? To by było zakończenie numer 3. Trzeba jedno przyznać twórcom: film bardzo przeciętny, ale kontrowersje udało się wzbudzić, przynajmniej co do tego zakończenia. Normalnie już dawno bym o nim zapomniała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 18:30, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
mam to na płytce jak do mnie wróci to sprawdzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Digsy
UK Freaks with Pixie
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:46, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
trochę nie na temat ale kasia - uwielbiam ifansa!! świetny av
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Pon 12:52, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Persepolis
Słodko-gorzka opowieść o wojnie, dojrzewaniu i próbie odnalezienia swego miejsca w życiu. A wszystko animowane i po francusku. I chociaż po opisie wydaje się to być ciężkostrawne to tak naprawdę....uśmiałam się na tym po pachy.
No i przy okazji poszerzyłam wiedzę o Iranie.
Polecam!
Jestem Legendą.
Hm, jeśli nie ingerować w szczegóły typu, "a skąd prąd?" albo "czemu tamte stworki się nie pożarły, albo czy (i jak?!) się rozmnażają?", to całkiem sprawny film.
Trochę mi trąciło "Poza światem", gdzie to Hanks gadał z piłką. Dość przejmujące są sceny pokazujące osamotnienie głównego bohatera...no i dżungla w centrum miasta!
Da radę, myślałam, że będzie gorzej.
A teraz z nowości na DVD
Adenalina
Tak głupie, że aż śmieszne na swój sposób.
Kolesiowi wstrzyknięto truciznę i musi cały czas mieć podwyższony poziom adrenaliny, żeby nie padł.
Koniecznie oglądać na maksymalnym luzie, inaczej będziecie rzucać pilotem w telewizor.
Kapitan Alatriste
To jeden z tych filmów, który jako może specjalnie nie porywa, ale i tak trudno przełączyć.
Może było zbyt późno jak go oglądałam, bo momentami się nieco gubiłam, ale na szczęście nie można się zbytnio zgubić.
Dla amatorów filmów spod znaku płaszcza i szpady.
Ewentualnie fanek Viggo Mortensena.
Dziecko Rosemary
Wreszcie obejrzałam tę klasykę!
Straszne, straszne, straszne....poczucie osaczenia naprawę potrafi przestraszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ka.sia.
quite spectacular
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:26, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś mi się śniło, że mój kot był dzieckiem Rosemary
Dużo słyszałam o tym Persepolis, trzeba będzie obejrzeć wreszcie.
A widział ktoś Lejdis? Przeczuwam, że może być słabe, ale ostatecznie Testosteron nie był aż tak zły jak na polską komedię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A.M.
well that was easy
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Śro 21:43, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
crazy_witch napisał: |
Adenalina
Tak głupie, że aż śmieszne na swój sposób.
Kolesiowi wstrzyknięto truciznę i musi cały czas mieć podwyższony poziom adrenaliny, żeby nie padł.
Koniecznie oglądać na maksymalnym luzie, inaczej będziecie rzucać pilotem w telewizor.
|
Dzisiaj byłam u koleżanki, oglądałyśmy ten film... taki sobie zwykły film. Przede wszystkim miałyśmy hecę bo główny bohater przypominał bardzo takiego śmiesznego nauczyciela z naszej szkoły Ale widziałam gorsze filmy... na Sylwestra przyniosłam do koleżanki Hellraiser III... Zaczęłyśmy to oglądać zaraz jak się spotkałyśmy czyli o 19... po obejrzeniu 20 minut poszłyśmy na komputer... resztę filmu obejrzałyśmy dopiero gdzieś o 7 rano... Zasypiałam tam gdy to oglądałam... Ten film opowiadał o dziennikarce która zajęła się sprawą pewnego... posągu, z którego nagle "wychodziły" łańcuchy i ten posąg wciągał tam tych ludzi i zmieniał na jakieś żelazne maszyny jakby.... cholernie nudne, w ogóle nie wiem po co tak beznadziejny film powstał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V jak Vilo
Ombarrops!
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1963
|
Wysłany: Śro 22:09, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
^^ Hellraiser III ? Wow, widziałem tylko pierwszą część (nawet dobra) i te późniejsze zdaje sie VI ale jeżeli poziom miałby spadać równomiernie z części na część to już trójka musi być niezłym dnem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Czw 21:03, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Lejdis
Komu podobał się Testosteron, temu spodobają się Lejdis. Jak już wiemy, że źródłem wszelkiego zła są kobiety, teraz dowiadujemy się, że faceci to jednak dranie.
Film nie jest krótki i momentami lekko siada mu tempo, ale ogólnie pozostawia bardzo dobre wrażenie i ...ma się kurcze czasami to wrażenie "cholera, to o mnie"
Królowie Nocy.
Niby lepszy niż "Infiltracja"? Wlałam "Infiltrację" Akcji jest mało, więcej psychologii, film rozciągnięty do granic możliwości.
Ale nie jest zły...może nie jest to najlepszy film do oglądania w kinie, ale na pewno nie jest to chłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Pon 20:53, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Sweeney Todd. Demoniczny Golibroda z Fleet Street.
Johnny i Tim Burton. Dla niektórych te dwa nazwiska wystarczą by iść na ten film. Mnie na przykład.
Krwawa makabreska, do tego śpiewają, ale wciąga i ogląda się naprawdę "miło", o ile to dobre słowo. Może i Johnny nie jest super utalentowany wokalnie, ale za interpretacje tekstu brawa, mój ulubiony fragment - gdy jest gotów na zemstę i śpiewająco zaprasa na swój fotel. No czysta groza i rozkosz dla oka!
Juno
Gdy się ma 16 lat i zachodzi się w ciążę, to może to być dramat...No chyba, że jest się Juno MacGuff, powszechnie uważaną za "inną", wtedy nie ma problemu
Fajny, niegłupi film, niby nic nowego nie wnosi do gatunku, ale bardzo sympatyczny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Impuls
I may be paranoid
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:49, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
crazy_witch napisał: | Sweeney Todd. Demoniczny Golibroda z Fleet Street.
Johnny i Tim Burton. Dla niektórych te dwa nazwiska wystarczą by iść na ten film. Mnie na przykład.
Krwawa makabreska, do tego śpiewają, ale wciąga i ogląda się naprawdę "miło", o ile to dobre słowo. Może i Johnny nie jest super utalentowany wokalnie, ale za interpretacje tekstu brawa, mój ulubiony fragment - gdy jest gotów na zemstę i śpiewająco zaprasa na swój fotel. No czysta groza i rozkosz dla oka!
|
byłam na tym i naprawdę nie spodziewałam się tyle mordu i krwi!!
film groteskowy i w specyficznych klimacie
fabuła banalna ale oprawa, muzyka, charakteryzacja, stroje oraz Johny Depp dają ciekawy efekt
na pewno na tym filmie nie można się nudzić i seans szybko zleci
był ktoś może na Control?
bardzo poruszający, historia Joy Division to tylko tło dla dramatu Iana
zachowane realia tamtych lat, wspaniałe słownictwo pozwala się przenieść w tamte czasy
dużym plusem było wyświetlanie w czarno-białej wersji co jeszcze bardziej podkreślało nastrój
bardzo sie wzruszyłam, szczególnie końcowa scena kiedy Debbie wybiega na ulicę i woła pomocy
i przede wszystkim jestem wdzięczna za dość dużo muzyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Wto 21:40, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cały czas się na to wybierałam, ale jakoś mi nie wyszło...słyszałam, że pięknie sfotografowany to film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Wto 22:07, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
polecam ONCE.
piękny, poruszający, szczery film. i świetna muzyka. O dwójce ludzi, on gra na ulicy na przetartej gitarze i pomagał ojcu w malutkim warsztacie naprawy odkurzaczy, ona pochodzi ze wschodu, sprzedaje kwiaty przechodniom, umie grać na fortepianie. Spotkali się pewnego razu w Dublinie, znaleźli wspólny język, własną muzykę, z którą chcą wyjść do ludzi.
wyczuwalne jest uczucie między obojgiem, czuje się napięcie, jednak są przy tym dość powściągliwi. Połączyła ich muzyka i ona jest także bardzo nacechowana uczuciami.
gorąco polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Czw 22:33, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ach to ci, co dostali Oscara za najlepszą piosenkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siek
beautiful dancewhore
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 22:56, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak i uważam, że bardzo zasłużenie:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez siek dnia Czw 22:57, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy_witch
Che Spettacolo!
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obok cmentarza
|
Wysłany: Pią 18:52, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
"Sierociniec"
Bardzo smutny film, faktycznie w klimatach "Innych" tudzież "Dark Water" (amerykańskiej wersji).
Ma parę naprawdę mocnych scen, kiedy to żałowałam, że fotel nie jest jeszcze większy, żeby się w niego mocniej wtulić.
Podobało mi się to, że ten film jest bardziej thrillerem psychologicznym niż czystej wody horrorem (choć, jak zwał tak zwał, wystraszyć się można). Ale ni ma co liczyć na wyskakujące z szafy blade aparycje robiące "buu!".
Jak macie ochotę poczuć dreszczyki na plecach to śmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ka.sia.
quite spectacular
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:13, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze parę lat temu byłam zapaloną kinomanką, na bieżąco ze wszystkimi nowościami. Teraz niestety wypadłam z gry i dlatego pewnie w ogóle bym nie wiedziała, że powstał taki film jak "Hallam Foe", gdyby nie, wiadomo, piosenka Franza (której swoją drogą nigdzie nie mogłam znaleźć i w filmie usłyszałam po raz pierwszy). Film o nieżle zaburzonym chłopaku mającym obsesję na punkcie swojej nieżyjącej matki lubiącym podglądać ludzi. Bardzo fajna rola Jamiego Bella (ten z Billy'ego Elliota). Ładne zdjęcia, fajna muzyka. W sumie całość dosyć taka kameralna i nie dziwie się ludziom, którzy piszą, że ogólnie nuda, bo się nic nie dzieje. Nie trzyma w napięciu, ta zagadka śmierci matki nie jest jakaś szczególnie frapująca. Ale jak ktoś lubi filmy psychologiczne, to polecam. Chodzi w sumie o to, że przez cały film zastanawiasz się nad tym głównym bohaterem: czy go lubisz czy nie, czy jest kompletnym świrem czy biednym trochę zaburzonym chłopakiem, czy ktoś go wreszcie przyłapie na tym podglądaniu i wreszcie czy ta cała obsesja doprowadzi do czegoś strasznego. Bo klimat taki dosyć mroczny:]. Ogólnie film po prostu ciekawy. Niespecjalnie trzymający w napięciu, nie bardzo oryginalny, ale zwyczajnie ciekawy.
Aha, a poza tym byłam tez ostatnio na "Seksie w wielkim mieście" i w porównaniu do serialu, bardzo rozczarowywał, ale w porównaniu do zwiastunów innych nowych komedii romantycznych które leciały przed filmem, to naprawdę bardzo ambitne kino:P I nawet wzruszyłam się trochę w jednym momencie:P Ale ogólnie nic nowego nie wnosząca głupota, nie polecam:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|